piątek, 24 maja 2013

Chciałam przestać płakać , ale nie mogłam . 7

Nie mogłam spać , całą noc ! To wszystko przez jedno głupie pytanie . Czy ja się zakochałam ? Zdecydowałam jednak nie mówić o tym na razie Trish. Mogła by się ze mnie śmiać czy coś . Austinowi też nic nie powiem , ponieważ nadal nie jestem pewna swojego uczucia do niego. Czy to nie dzieje się zbyt szybko ? Zakochuje się z dnia na dzień. Najpierw Jack , a potem Austin . Mam dość miłości. Muszę przystopować . Poszłam się kąpać . Kąpiel zajęłam mi 10 minut. Lubię się długo myć mogę wtedy myśleć o swoich sprawach i nikt nie może mi przerwać. Umyłam zęby , po kremowałam twarz kremem . i uczesałam włosy. Wyjęłam z szafki zwykłą sukienkę letnią i założyłam ją na siebie . Po domu szłam cichutko na paluszkach. Był jeszcze poranek , więc byłam pewna , że mój tata jeszcze śpi sobie smacznie w łóżeczku. Jakbym ja tak chciała pospać ! W domu była przerażająca cisza . Słychać było tylko lekki podmuch wiatru i skrzypiące schody, po których właśnie szłam. Nie byłam głodna , więc nie robiłam sobie śniadania. Wyszłam z domu . Nagle przez moje ciało przebiegło , coś dziwnego. Jakby ktoś dał mi zastrzyk adrenaliny. Zaczęłam biegać , skakać kręcić się. Nie wiem czemu , ale czułam się wtedy taka ... wolna ? Biegłam nie wiem nawet gdzie . Moje nogi odmówiły posłuszeństwa , gdy straciły resztki sił . Zauważyłam , że jestem w jakimś lesie . Był on piękny ! Promienie słoneczne prześwitywały przez gałęzie i liście drzew.Ptaki wesoło śpiewały. Nie wiem jak , ale to mi się przytrafiło . Zaczęłam płakać. Przypomniała mi się moja mama. Tak , zmarła gdy miałam 6 lat ;C . Skuliłam się pod jednym z drzew i zaczęłam płakać . Te wszystkie chwile złe wróciły do mnie. Czułam się strasznie bezradna . Chciałam przestać płakać , ale nie mogłam. Płakałam chyba tak z 1 godzinę , aż wszystkie łzy wyleciały ze mnie.
- Kocham Cię , mamo ! Szkoda , że Cię tu nie ma ! - Postanowiłam wrócić do domu. Cieszę się , że tu przyszłam. Mogłam zrozumieć wiele moich błędów... Postanowiłam wrócić do domu. Nie wiem ile przebiegłam , ale musiałam już iść. Szłam powoli ścieżką  prowadzącą na moją ulicę. Znałam Miami bardzo dobrze , więc wiem gdzie się znajdowałam , nawet jak tutaj nigdy nie byłam. Myśląc tak wpadłam na kogoś. Jak wiadomo przewróciłam się. Osoba zaczęła mnie przepraszać . Czekać ! Znam ten głos! To był Austin !
- Ally ? Co ty taki ostatnio poranny ptaszek. Czekaj ... ty płakałaś ? - Musiał to zauważyć ? 
- Zdaje Ci się - próbowałam wybrnąć
- Ally .. ?
- Zostaw mnie ! - Chciałam uciec , ale złapał mnie za rękę , obrócił i pociągnął. Staliśmy twarzą w twarz , wpatrzeni w swoje oczy , ale się opamiętaliśmy.
- Ally , dlaczego płakałaś ?- Próbował jakoś to ode mnie wyciągnąć , ale ja nie dawałam za wygraną . Uśmiechnęłam się delikatnie . On najpierw dziwił się , ale odwzajemnił  uśmiech.
- Mam swoje sprawy Austin , jak będę chciała to Ci powiem - Odpowiedziałam nadal się uśmiechając . Odwróciłam się powiedziałam krótkie ,,Pa" i poszłam w swoją stronę. Pozostawiłam osłupionego chłopaka samego. Po paru minutach byłam już w domu. Umyłam swoją twarz i poszłam czytać ,,Pamiętnik Wampirów" I tak mi minęły 2 godziny czytania. 

7 komentarzy:

  1. Sorry , za moje gramatyczne błędy ;C Nie chciało mi się tego poprawiać ;D Jak teraz to czytam to wiem , że mam nawet sporo błędów. No cóż nie ma niczego idealnego . Nareszcie piątek. Mój weekend to uczenie się na test w poniedziałek . A wy macie jakieś plany na weekend ? <3 . Liczę na ostrą krytykę ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział świetny ale troszkę krótki ;)
    Czekam z niecierpliwością na kolejny
    ~Twoja wierna czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
  3. super, troszkę krótki ale super:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi się Bardzo Podoba i Czekam na Następny. ♥

    Zapraszam do mnie : http://rossilaura-opowiadanie.blogspot.com/ ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny rozdział, szczególnie ta scena, gdzie Ally płacze w lesie. Jak pomyślę, jak zarombiście wyglądało by to w filmie *.* zielony las, słonce prześwitujące przez liście... nic tylko ściągnąć dobrego reżysera i jedziemy po odbiór oscara! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podobał ten rozdział

    OdpowiedzUsuń